Każdy z nas ma inne granice odporności na stres. Kiedy otoczymy
się ludźmi nieszczęśliwymi prędzej czy później zaczną ściągać nas w otchłań
smutku i depresji. W moim życiu okazałam dużo serca i wiele tolerancji, nawet w
stosunku do osób, które wobec mnie miały tylko krytyczny stosunek. Nie wspomnę
o wsparciu, którego udzielałam, otrzymując w zamian obraźliwe uwagi.
piątek, 18 maja 2018
wtorek, 15 maja 2018
Wystawa wnętrz w Mediolanie
piątek, 11 maja 2018
Radość chwili
Mam wiele pasji, a jedną z nich jest
taniec. Ostatnio mój kolega zaprosił mnie na bal. Wytańczyłam się jak szalona.
W życiu robiłam przeróżne kursy, w tym właśnie tańca. Kiedy słyszę muzykę,
czuję że czas się zatrzymał i w tym momencie nic innego dla mnie nie istnieje.
To jak zakochanie, tyle że w muzyce. Ona towarzyszy mi od zawsze – gdy będąc
nastolatką spędzałam w szpitalu mnóstwo czasu, radio miałam przy sobie.
Cierpienie wzmogło we mnie zadowolenie z drobnych rzeczy i bardziej kocham
życie. Słuchając muzyki wpadam w trans, zamykam oczy i odpływam.
wtorek, 8 maja 2018
Siła przyjaźni
Madzia i ja znamy się jeszcze z liceum. Nasza znajomość ma
długą historię. Pierwsze imprezy, wspólnie przeżywane pierwsze związki - wtedy
poważne i na zabój, ale z perspektywy czasu trochę dziecinne i śmieszne. Przez
te wszystkie lata połączyły nas różne doświadczenia, a jednym z nich jest
choroba. Dziś nasza przyjaźń jest silniejsza.
Subskrybuj:
Posty (Atom)