Psychologia pozytywna to jeden z tych przedmiotów, które
mocno zapadną mi w pamięci. Niesamowite
jak ważne dla człowieka jest odpowiednie postrzeganie świata, czyli to jak
patrzymy i na co patrzymy. Niekiedy miewam momenty, kiedy nadmiernie się smucę,
ale to przecież nic nadzwyczajnego. Każdy człowiek ma swoje emocje i po prostu nie
da się funkcjonować poza nimi. Nie zawsze życie może być kolorowe, ale pewne
jest to, że trzeba dążyć do tego, aby jak najczęściej cieszyć się i czerpać
satysfakcję z życia. W książce pod tytułem ,,Szczęście”, opisane jest to, w
jaki sposób patrzymy na świat i co jest nam potrzebne. Przedstawione zostały tam
różnice kulturowe, indywidualne potrzeby jednostek oraz potrzeby uniwersalne.
Zostały przeprowadzone badania na temat psychologii szczęścia, ukazujące
tzw. skalę szczęścia. Do stworzenia tego
zbioru informacji przyczynił się ojciec z synem, którzy jeżdżąc po świecie oraz poznając różne
ludy, przeprowadzali badania nad osiąganym poziomem szczęścia w różnych
kulturach. Ed w wieku około 30 lat stał się pionierem psychologii szczęścia,
zaś jego ojciec Robert nazywany jest Indiana Jonesem w tej dziedzinie. Jak się
okazuje, w każdym miejscu na ziemi panują odmienne normy oraz wartości. Osoba o
średnich zarobkach może być szczęśliwsza od tej, która zarabia więcej –
związane jest to z odmiennymi potrzebami i możliwością ich zaspokojenia.
Przedstawiono na konkretnych przykładach jak ludzie postrzegają rzeczywistość.
Szczególnie zapamiętałam sytuację, ukazującą tą samą rywalizację sportowców z
perspektywy dwóch grup osób, które kibicowało przeciwnym drużynom. W poszczególnych
grupach zaobserwowano, ile zalet oglądając rywalizacje widzieli Ci, którzy byli
za swoją drużyna, zaś na przykładzie drugiej pokazano jak ludzie zapamiętywali głównie faule,
ponieważ kibicowali drużynie przeciwnej. Obrazuje to sposób, w jaki odbieramy
rzeczywistość. W zależności od tego na co ukierunkowujemy nasz umysł, tak
odbieramy otaczający nas świat. W książce ,,Szczęście” opisany jest poziom
szczęścia naprawdę w wielu aspektach, typu przynależność społeczna i duchowa, dobrobyt,
wartości, zdrowie, itd. Okazało się, że osoby, które używają więcej sformułowań
typu ,,piękne”, ,,wspaniałe”, aby zobrazować swoją rzeczywistość – żyją dłużej.
Z wyników tych badań wynika, że ludzie szczęśliwi mniej chorują i żyją dłużej.
Książka ta jest naprawdę ogromną skarbnicą wiedzy. W związku z tym, że jest to pozycja
typowo psychologiczna, trzeba liczyć się z tym, że czyta się ją odmiennie od
zwykłej powieści. W psychologii zawsze zanim coś zostaje stwierdzone, musi być
poparte badaniami. Chociaż zdarza się, że niektóre rzeczy zostają mocno
naciągnięte. Świat składa się z mieszanki dobrych i złych rzeczy, wszystko
zależy od tego, gdzie pokieruje się
swoją uwagę.
Na ten semestr zakończyłam psychologię pozytywną, ale była
to dla mnie czysta przyjemność i zachęcam Was do otwarcia się na tego typu
wiedzę.
Polecam Wam lekturę:
„Szczęście”
Odkrywanie bogactwa psychicznego
Robert
Biswas Diener, Ed Diener
Seria:
Mistrzowie Psychologii
Wydawnictwo: Smak Słowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz