Nie odczułam przedświątecznego
szału. Podeszłam do tematu z dystansem, zresztą jak co roku. Nie dałam się
porwać szaleńczym zakupom świątecznym. Nie szaleję też od tygodni w kuchni.
Zamierzam zrobić wszystko dzień przed Wigilią. Planujemy z kuzynami lepić
pierogi. To ma być cały rytuał. Każdemu zostanie przydzielone inne zadanie,
trochę jak w fabryce, a koordynatorką i główną szefową będzie narzeczona
kuzyna, która niedawno została szczęśliwą mamą.
Wielokrotnie pisałam o emocjach
związanych ze śmiercią bliskich mi osób. Szczególnie odczuwam brak ojca, bo
odszedł niespodziewanie i nagle. Ale zamierzam iść do przodu, bo nie mam
wpływu na los. Staram skupić się na tym, żeby w najbliższym roku czerpać ogromną
radość z faktu, że wśród najbliższych jest o jedno życie więcej. Rodzina
kuzynów się powiększyła i myślę, że jest to wielki powód do radości. Staram się
iść w kierunku pozytywnych emocji, aby móc podążać przez życie z uśmiechem.
Wigilię spędzę w Warszawie, z
dala od domu. Nie chciałbym w ten dzień zasiadać do tego samego stołu w
rodzinnym domu, przy którym kawał mojego życia spędzałam święta, wśród osób,
których już nie ma. Zawsze później przenosiliśmy się do babci na drugie
spotkanie w tym samym gronie. Nie mam zamiaru narażać się na traumę, ani
konfrontację z własnymi, trudnymi emocjami, dlatego zmiana miejsca bardzo mi
sprzyja. Tak samo zrobiłam w zeszłym roku, po śmierci mojej cioci, kiedy to postanowiłam
wyjechać poza miasto.
Właśnie ruszam do Warszawy na
Wigilię. Poinformowałam Mikołaja o moich planach, aby mnie nie pominął. Wigilię
spędzę z kuzynostwem, zaś pierwszy dzień Świąt zapowiada się równie ciekawie,
bo będzie to dzień relaksu. Jedziemy do Ciechocinka z moją bliską koleżanką,
jej rodziną oraz z ich psem. Znamy się z Agą jakiś czas, ale jeszcze nie
miałam okazji poznać jej rodziców, a to będzie wspaniała okazja na spotkanie i
zapoznanie się :). Liczę na to, że jej pies również mnie polubi, bo będziemy
razem podróżować Na naszą wycieczkę wybiera się również delegacja z
Sopotu, która wyruszy z Torunia. Druga część ekipy to Wanda z Darkiem. Świat,
a może raczej Sopot, jest mały. Wandę poznałam przez mojego ś.p. ojca, który
mianował mnie koordynatorem projektu budowy, a Wandę przyszłym architektem. Miałyśmy
zrealizować plan, który został przerwany z kilku przyczyn. Niewykluczone,
że któregoś dnia dojdzie do jego realizacji, a póki co mocno się zżyłyśmy.
Okazało się, że mieszkamy na tej samej ulicy, a mój kot stał się częstym
bywalcem u sąsiadów. Doszło nawet do tego, że zakochał się w pięknej, biało-rudej
kotce, której Wanda z Darkiem są właścicielami Serce nie sługa, jak mówią.
Właśnie ta ekipa, którą opisałam,
w komplecie ze mną, zamierza zjeść wspólny obiad, a następnie wybrać się do wód
termalnych i na masaż relaksacyjny. A wieczorem wracamy do naszych kotów do
Sopotu.
Drugi dzień Świąt jest dniem
otwartym dla znajomych i planuję spędzić go na Kaszubach, w jednej z moich
ulubionych restauracji, Mulk (co po kaszubsku oznacza ukochaną osobę). Zanim to
jednak zrobię zamierzam odwiedzić rodzinę na cmentarzu i złożyć im w duchu
podziękowanie za wspólnie spędzony czas i za miłe chwile, zwłaszcza babci,
która, jak byłam mała, przytulała i całowała w nieskończoność. Poniekąd mnie tym
zaraziła, ale mimo wszystko jestem trochę dzika i nie daję się łatwo oswoić. Nosi
mnie, ciągnie w świat i do nowych przygód. Kolejny plan, który jeszcze się
klaruje to Sylwester. Mam kilka możliwości, które rozważam, w tym wyjazd na
Kaszuby i impreza z lokalną kapelą w stylu folk.
Z radością pożegnam ten rok, bo
chociaż przeżyłam wiele miłych chwil, to był on dla mnie bardzo trudny
emocjonalnie. Święta to czas przeznaczony dla rodzin i przyjaciół. Lubię tę
tradycję, bo podtrzymuje ona więzi, zbliża ludzi i powoduje, że bliscy się
spotykają. Do tego wszyscy starają się być wyjątkowo serdeczni, no i przychodzi
Święty Mikołaj
Moi Kochani, ogromnie się cieszę, że świętujemy kolejny rok razem.
Chciałabym życzyć Wam dużo zdrowia, spokoju, ciepła, miłości i żeby ten czas
był dla Was wyjątkowy. Życzę Wam, abyście byli zawsze tak dzielni, jak do tej
pory. Przytulam mocno do serca i serdecznie pozdrawiam. Do Siego roku!