Od dłuższego czasu po głowie chodzi mi zrobienie kursu
stolarskiego. Ostatnio miałam okazję brać udział w wydarzeniu, podczas którego
można było wziąć udział w takim szybkim kursie. Jako, że od dawna miałam to w
planach, nie wahałam się ani chwili, aby spełnić chociaż namiastkę mojego
marzenia.
Podczas kursu naszym zadaniem było zbudowanie leżaka. Mieliśmy
kilka rodzajów pił do cięcia drewna - niektóre były dwu, inne jednokierunkowe,
różniły się też ostrzami. W mojej wyobraźni cięcie drewna piłą to była ciężka
fizycznie praca, w czasie, której można się porządnie zmęczyć i wyładować.
Okazało się, że bardzo się myliłam, ponieważ nie potrzeba do tego dużej siły.
Podczas piłowania w powietrzu unosił aromatyczny pył z drewna.
Zgodnie z instrukcjami, po wycięciu odpowiedniej długości desek,
czekało na nas kolejne zadanie. Zostaliśmy podzieleni na dwa zespoły i
uczyliśmy się łączyć razem poszczególne elementy, tak aby stworzyły jedną
całość.
Za pomocą specjalnego narzędzia robiliśmy dziury w drewnie, a
następnie wkręcaliśmy śruby. Zabawa była przednia, mogę powiedzieć, że
zrealizowałam kolejne małe marzenie. Fajnie było spróbować „stolarki”. Z chęcią
wykonam jeszcze inne drobne robótki stolarskie, bo sprawia mi to ogromną
frajdę.
Na zdjęciu możecie zobaczyć nasze wspólne dzieło w postaci leżaka,
który przygotowałam wraz z ekipą z warsztatów. Ten dzień zdecydowanie mogę
zaliczyć do udanych – kurs stolarski, a potem jeszcze piknik w dobrym
towarzystwie. A czy wy macie jakieś małe marzenia do spełnienia? Podzielcie
się nimi w komentarzach.
Co za gówno!!!!
OdpowiedzUsuńTwarzą kampanii jest laska, która powiększyła sobie cycki żeby leczyc kompleksy..żenada
OdpowiedzUsuńWidzę, że piła poszła w ruch! Ja aktualnie uczę się używania piły spalinowej. Oczywiście najbardziej pomocy jest internet. Nawet na stronie https://piekneprzydatne.pl/regulacja-gaznika-pily-spalinowej-praktyczny-poradnik-regulacji-roznych-modeli/ można znaleźć wpis na temat użytkowania takiej piły. Może i Wam do różnych prac się przydać!
OdpowiedzUsuń