W ubiegłym tygodniu skończył się
czerwiec – miesiąc, który zawsze kojarzy mi się z dzieciństwem – w czerwcu
przypada Dzień Dziecka i początek wakacji.
Uważam, że zawsze dla równowagi
warto mieć w sobie odrobinę dziecka i odrobinę dorosłego. Wewnętrzne dziecko
dodaje nam entuzjazmu, wrażliwości i szaleństwa. Pozwala uwolnić się od
nadmiernej kontroli i odpowiedzialności, puścić wodzę fantazji i oddać się
marzeniom.
Tegoroczny Dzień Dziecka postanowiłam spędzić
w miłym towarzystwie moich znajomych i osłodzić nam czas pysznymi słodkościami.
Dlatego właśnie przy tej okazji wymyśliłam przepis na deser z lodami mango,
owocami liczi, galaretką z glonów (grass jelly), kremem z kokosa i borówką
amerykańską….mmm coś przepysznego:) Do tej
„wspólnej rozpusty” włączyłam klimatyczną muzykę. Ostatecznie
objadaliśmy się deserem jak wygłodniałe wilki, aż „uszy trzęsły się z
łakomstwa”. Jak niewiele czasami potrzeba człowiekowi do szczęścia:)
Z okazji Dnia Dziecka zawsze z
przyjaciółmi składamy sobie życzenia. Jeden z moich znajomych dodatkowo miło
mnie zaskoczył i przyniósł mi bukiet kwiatów. Świeże kwiaty są zawsze
wspaniałym upominkiem, nadają przyjemny nastrój w mieszkaniu, cieszą zmysł
węchu i wzroku.
Każde święto to idealna okazja do
tego, aby sprawić sobie trochę przyjemności, ale warto cieszyć się małymi
drobiazgami także na co dzień. Przecież życie jest właśnie po to, aby czerpać z
niego jak najwięcej radości i przejść przez nie jak najlepiej tylko się da.
A czy Wy również od czasu do
czasu potraficie się zapomnieć i odnajdujecie w sobie trochę dziecka? I w jaki
sposób staracie wprowadzić się w życie odrobinę radości? Jestem tego bardzo
ciekawa:) Zapraszam do podzielenia się swoimi sposobami w komentarzach.
Jeśli planujecie przeprowadzkę to warto pomyśleć o skorzystaniu z usług firmy przeprowadzkowej. Od siebie mogę polecić tą firmę przeprowadzki gdynia Nam bardzo pomogła podczas przeprowadzki w tamtym roku. Gdyby nie oni to pewnie byśmy sie męczyli z tydzień z przeprowadzką.
OdpowiedzUsuńPlanujecie zakup nowego auta w tym roku? My sie właśnie zastanawiamy... Chciałam sprzedać nasz obecny samochód do skup aut kościerzyna i rozglądać się za czyms nowym. Mąż ciągle śledzi rozwój inflacji itd. i ciągle zmienia zdanie...
OdpowiedzUsuń