Na dobry początek dnia
staram się medytować. Nie mogę Wam jednak zbyt wiele o Tym opowiedzieć na
własnym przykładzie, bo jest to w moim życiu nowość, ale zaczynam czuć efekty. To
pomaga mi się wyciszyć, zrelaksować, odciąć myśli. Kiedy wracam z medytacji do
rzeczywistości, czuję, jakby ktoś zrzucił ze mnie ogromny ciężar, czuję się taka
lekka i wyciszona.
Nasze codzienne życie
skazane jest często na pośpiech i ogromny stres. Dodatkowo wiele osób dookoła
nas ma w sobie dużo złych emocji i negatywnej energii. Medytacja ma na celu
usprawnianie swojej wewnętrznej energii, która często choruje poprzez bodźce
zewnętrzne lub nasze destrukcyjne działanie na samych siebie. Energia ta
sprawia, że organizm jest silniejszy i lepiej pokonuje choroby. Ustabilizowanie
jej poprzez systematyczne medytowanie, daje nam osłonę przeciwko wpływowi
innych, negatywnych energii z zewnątrz.
Poznałam grupę osób, która
od dłuższego czasu medytuje regularnie. Stali się oni moją inspiracją, bo postanowili
walczyć ze swoimi problemami. Nie zatrzymali się na narzekaniu, albo
uprzykrzaniu życia innym. Celem jednej z tych osób było wygranie z nałogiem i
zrobiła to dzięki medytacji. W wyciszeniu się i zaznaniu wewnętrznego spokoju, dostrzegła
więcej pozytywów, a niżeli w używce. Inna pani, którą poznałam, opowiedziała mi,
że jej dolegliwości zdrowotne zaczęły
się stopniowo cofać. Jeszcze inna osoba miała specyficzną rodzinę, która
wpływała na jej życie bardzo negatywnie. Teraz zdystansowała się i już nie
smuci się z tego powodu. Jest na tyle stabilna i silna, że ma stały kontakt z
rodzina, odwiedza ją i już nic ją nie dołuje. Dookoła nas jest tyle energii,
jakoś to wszytko musi funkcjonować.
Warto spróbować wyciszyć się, połączyć z główna siłą
oraz żyć w zgodzie z własnym ja i swoim sercem. Energią można nazwać też duszę,
która narażona jest na cierpienie i dlatego warto uspakajać ją poprzez
wyciszenie i totalne wyłączenie się, czyli medytację. Można wtedy myśleć o Bogu,
z którym chcemy się pojednać - jako z tą główna siłą lub energią. Nie chcę
wchodzić tu na tematy religijne, ale medytacja jest dla każdego, bez znaczenia,
czy jest wierzący. To bardziej styl życia i dbanie o siebie, dlatego serdecznie
ją polecam.
Super. Ja też od pewnego czasu rozpoczęłam zajęcia z medytowania i jestem bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuń